Back to 80’s – 40 Patrycji

Patrycja zwróciła się do nas z gotowym pomysłem na motyw przewodni swoich czterdziestych urodzin. To miała być prywatka z lat 80 tych. Z paluszkami, reglamentowaną coca-colą, w klimacie domówki „z tamtych lat”. Dostarczyła nam listę gości i… całkowicie zaufała. Dzięki pomocy męża Patrycji i jej przyjaciół udało nam się zachować całą resztę szczegółów w sekrecie, tak by sama impreza była dla Niej niespodzianką.
Od razu zdecydowałyśmy co do miejsca. Lokal „MetaSetaDisco” utrzymany w klimacie PRLowskiego dancingu, w samym centrum Warszawy był wręcz idealny. Pozostało już tylko zadbać o szczegóły wystroju. Ceraty w biało-czerwoną kratkę, mnóstwo zdjęć Patrycji oraz plakatów idoli lat 80 tych rozwieszonych w całym lokalu, słodycze rodem z PRL – irysy i kukułki, bardzo trudna do zdobycia w tamtych czasach mieszanka wedlowska – w ramach przekąsek. Oczywiście nieśmiertelne eklerki, paluszki, „zimna płyta” i towar dostępny „falowo” czyli pomarańcze w roli podstawek do fiszek.
Po inne eksponaty udałyśmy się do zaprzyjaźnionego składu – udało nam się zdobyć oryginalne kaski milicyjne, stare telefony, telewizory czy kompletny komputer amiga.
Impreza posiadała również identyfikację wizualną, w której wykorzystaliśmy wizerunek Patrycji i ikon lat 80-tych, między innymi „malucha”. Takie były zaproszenia, oraz tablice, które niczym w zeszłym systemie, zachęcały gości do zabawy.
Poza filmem, inspirowanym słynnym przemówieniem Generała, w którym wystąpił mąż Patrycji, a także rodzina i znajomi, niespodzianką była także forma transportu na miejsce imprezy. Po Patrycję podjechał bowiem „duży fiat”, na którego przybycie czekał tłum przebranych gości.
W ramach welcome drinków serwowaliśmy wódkę żołądkową, a do tańca przygrywał fantastyczny dj. Było naprawdę niesamowicie. Aż żal, że zdjęcia nie są w stanie do końca oddać tego klimatu.